Powrót kapitana Kaczorowskiego z Brazylii

Po pokonaniu Oceanu Atlantyckiego w Mini Transacie 2007 i zasłużonym, ale krótkim odpoczynku, kpt. Jarosław Kaczorowski wrócił z Brazylii w piątek 9 listopada. Sobotę Jaro spędził w Warszawie dzieląc się wrażeniami z regat ze słuchaczami i widzami znanych stacji radiowych i telewizyjnych. Po powitaniu w Warszawie nastapiła długo oczekiwana chwila przyjazdu Jarka do rodzinnego miasta. Do Gdyni kapitan przyjechał w niedzielę po południu, gdzie gorąco przywitała go rodzina, przyjaciele i spora grupa kibiców.

Pakowanie w rytmie samby. W oczekiwaniu na statek... i Transat Jacques Vabre.

Czas biegnie powoli pod brazylijskim, gorącym niebem, łódka spakowana i gotowa do drogi a statku wciąż nie ma... Ekipy techniczne usuwają ostatnie ślady po Transat 6.50 i rozwieszają nowe bannery... Transat Jacques Vabre.

Więcej

Myślałem wyłącznie o rywalizacji - wywiad z Jarkiem Kaczorowskim

Twarde, szybkie, emocjonujące - te trzy przymiotniki według Jarka Kaczorowskiego najbardziej pasują do regat Transat. Regat, w których mimo że był nowicjuszem, pokazał wielką klasę. Samotnie na Oceanie Atlantyckim spędził ponad 26 dni. Pokonał trudne chwile ciszy, burze, zwątpienie, strach i 70 konkurentów.

Więcej

"When the going gets tough (hard)
- the tough get going"

Kpt. J.Kaczorowski:
Dzięki uprzejmości mojego sponsora, firmy Allianz, siedzę sobie teraz na dwudziestym piętrze pięknego hotelu i patrzę na ocean za oknem. Od czasu do czasu pod moim balkonem przepływają koledzy, którym trochę więcej czasu zajęło przepłyniecie Atlantyku.

Minęły już ponad dwie doby od mojego przybycia a jeszcze nie ma w marinie połowy łódek...

Więcej

Oczami Jarka Kaczorowskiego

Po pierwszym etapie, najważniejszych dla mnie regat w ciągu ostatnich dwóch lat, byłem przekonany, że limit pecha zderzeniem z UFO został wyczerpany na najbliższych parę lat. Ci, co pływali ze mną, wiedzą jakim jestem szczęściarzem. W pierwszym etapie zająłem odlegle miejsce, ale strata czasu nie była duża. Wiedziałem, że jeśli dobrze popłynę drugi etap, niemal trzy razy dłuższy, wszystko jest do nadrobienia.

Więcej

Polak 19!

Dzięki świetnemu występowi w drugim etapie regat Mini Transat 2007 kapitan Jarosław Kaczorowski zajął 19 miejsce w klasyfikacji generalnej. Biorąc pod uwagę fakt, że kapitan po raz pierwszy brał udział w tych regatach, media i znawcy żeglarstwa podkreślają rewelacyjny rezultat Polaka.

Pierwsze refleksje kapitana po zakończeniu ragat

Morze było fantastyczne

W chwili wpłynięcia do portu w nocnych godzinach czasu brazylijskiego na kapitana czekali koledzy Słoweńcy Andraz (10 miejsce) i Kristian (8 miejsce). Tradycyjnie nie obyło się bez kąpieli w portowym basenie, w miarę czystym jak nam powiedział Jurek.

Więcej

Kapitan Kaczorowski przekroczył linię mety!

Nareszcie! Brak na razie oficjalnego potwierdzenia, więc to informacja nieoficjalna. Jarek ukończył II etap Mini Transatu na pozycji 15. Jaro dopłynął do mety w czwartek 25 października chwilę przed 22:00 czasu lokalnego. Nasz zawodnik jest w dobrej kondycji (poza ogólnym wycieńczeniem tak jak oni wszyscy) a łódka bezawaryjnie dotarła do mety w Salvador de Bahia. Podobnie jak większość zawodników ostatnie dwa tygodnie płynął "na ślepo" nie dostając jakichkolwiek informacji o swojej pozycji w rankingu ani prognozy pogody.

Żródło: Gdyński Serwis Regatowy

David Sineau drugi!

David Sineau (Bretagne Lapins) przekroczył linię mety o 10:28 czasu polskiego. Nieprzerwanie płynął przez 17 dni, 21 godzin, 11 minut i 22 sekundy, ze średnią prędkością 7,11 węzłów. W sumie w obu etapach regat spędził na łódce 24 dni i blisko gdzinę.

Kolejni zawodnicy oczekiwani są w Salvador de Bahia dzisiaj (24.10.2007) po południu. Prawdopodobnie będą to Fabien Desprées (Soiltec) i Roman Deshays (PCO Technologies).

Yves na mecie wyścigu

Jeszcze kilka dni przed startem do Mini Transatu Yves Le Blevec znajdował się na liście rezerwowej - liczącej dwa miesiące przed startem 150 pozycji. Decyzja zarządu Klasy Mini zapadła w ostatniej chwili, ale w kuluarach mówiło się o tym od dawna. Yves musi wystartować. "Dla niego to ostatnia szansa wygrania tych regat" - mówili wszyscy.

Więcej

- "Mów mi Copperfield..."

Jaro zniknął. Pozycja- nieznana. Miejsce - przypuszczalnie 14-te. Prędkość - nieznana, ale pewnie około 7kt. Do mety - nie mam pojęcia. Jest 0900 czasu polskiego a aktualizacji brak...

Więcej

Jaro Kaczorowski na Allianz.pl - dziewiąty w rankingu

Niestety, rzeczywistość jest trochę inna. Jarek wciąż zajmuję bardzo wysoką 14- tą pozycje w stawce 89-ciu łódek które stanęły na starcie drugiego etapu.

Skąd więc ta dziewiątka na liście rankingowej?

Więcej

Dwa tygodnie. Dwa dni?

21 października minęło dokładnie 2 tygodnie odkąd flota 89 łódek klasy Mini wypłynęła z portu Funchal na Maderze, kierując się w stronę Brazylii do Salvador de Bahia. Zawodnicy mieli do pokonania 3,100 mil morskich.

Więcej

Równik pokonany!

"Ci z nas, którzy nigdy nie widzieli równika, są bardzo podnieceni. Myślę, że jest to jedna z tych rzeczy na świecie, którą chciałbym zobaczyć najbardziej. Dotrzemy do równika w południe. Marynarz tłumaczył małej dziewczynce, że statek płynie wolno, ponieważ wspinamy się na wybrzuszenie, w kierunku środka ziemi. Kiedy je już pokonamy, właśnie na równiku, i zaczniemy płynąć w dół, statek będzie prawie frunął."

Więcej

Jarek Kaczorowski na Allianz.pl - znów "oczko" do góry !!!

Jarek kontynuuje wpinanie się na szczyt rankingu drugiego etapu regat Transat 6.50. Pozycję 13 objął już wczorajszym popołudniem i utrzymał ją przez noc. Ale obronić to miejsce nie będzie łatwo.

Więcej

Zmienne wiatry...

Burze i zmienne wiatry zdają się prześladować czołówkę regat. Przez większość czasu jest bezwietrznie, jednak od czasu do czasu siła wiatru i przelotne deszcze osiągają prędkość nawet 35/40 węzłów.

Więcej

Jaro czternasty!

Czołowa grupa pościgowa, w której znajduje się Allianz.pl - to najlepsze łódki we flocie (brakuje tylko kilku, które miało kłopoty techniczne) i najlepsi sternicy. A mimo to Jarek pnie się do góry. Do wymarzonego i wyśnionego przez nas miejsca w pierwszej dziesiątce brakuje już tylko 42 mile . Trzy dni temu było prawie 100...

Więcej

Wyjście z Doldrumów. Allianz.pl w dwudziestce!

Po kolejnej nocy w pasie konwergencji tropikalnej Jarek zaczyna wpływać w obszar działania pasatu południowego. Według doniesień z oficjalnej strony regat, w tym roku Doldrumy dały się mocno we znaki zawodnikom, bo przy typowych dla tego obszaru ciszach występowały jednocześnie niespotykanie gwałtowne burze.

Więcej

Jaro Kaczorowski na Allianz.pl wciąż w czołowej grupie

Po kilku ostatnich dniach, w których stały wiatr pasatowy niósł łódki przez Capo Verde, flocie "ministów" przyszło zmierzyć się z Doldrumami. Nie jest to dla nich łatwe, ani fizycznie ani psychicznie zadanie. Jak to obrazowo ujął Jure Jerman jeszcze na Maderze: "Przewidywanie, jakie będą za tydzień warunki w Doldrumach przypomina wróżenie z wrzącego kotła wody".

Więcej

Czy Isabelle Joschke zrezygnuje?

Isabelle Joschke (Degrémont Synergie), zwyciężczyni pierwszego etapu regat Mini Transat 2007 ma poważne problemy techniczne z łódką. Bukszpryt został złamany. Z powodu braku specjalistycznego sprzętu wszelkie próby naprawienia łódki nie powiodły się. Obecnie Joschke zajmuje 73 pozycję, ale nie rezygnuje z wyścigu. Zamierza zawinąć do portu Mindelo (Wyspa Sao Vincente), aby naprawić bukszpryt.

Jedna noc - a tyle się zdarzyło

Po spokojnym starcie i zapewne pracowicie spędzonej, pierwszej w tym etapie nocy na oceanie, Jaro awansował o 57 (!!!) pozycji i w tej chwili zajmuje miejsce 6 (!) w klasyfikacji generalnej.

Więcej

Rozpoczął się drugi etap regat Mini Transat 2007

Tradycyjnie o godz. 12.02 UTC rozpoczął się II etap wyścigu samotników Mini Transat. Jaro Kaczorowski na Allianz.pl i 88-miu przeciwników mają przed sobą 3100 Nm i trzytygodniową "wycieczkę".

Więcej

Film: kpt. J.Kaczorowski - film kręcony z helikoptera
     (ok. 13MB)

Pierwszy etap regat oczami kapitana Kaczorowskiego

Kiedy organizatorzy ogłaszali odroczenie startu do pierwszego etapu Transatu podali nową datę na środę lub być może wtorek. Niż, który miał nas trafić na Biskajach okazał się mniej aktywny niż zapowiadali meteorologowie i w poniedziałek od rana zaczęły się spekulacje, że mogą nas puścić nazajutrz. O 18.00 miało się odbyć jak co dzień spotkanie z organizatorami i meteorologiem ale już koło południa wiadomo było, że płyniemy.

Więcej

Madera - przerwa

Na Maderze wszystko gra. Prace postępują swoim tempem zakłócanym tylko, od czasu do czasu brakiem materiałów, deszczem lub "obowiązkową" imprezą dla wszystkich -organizowaną przez Team Yemaya.

Prace na łódce są raczej minimalne. Standardowy przegląd wszystkiego;). Wciąż czekamy na paczkę z Francji - wysłaną przez Świstaka, ale francuska poczta zdecydowanie wymaga reformacji. W paczce były niestety materiały , których miałem użyć do naprawy jarzm sterowych (węgiel 250 UD), ale udało się znaleźć go na wyspie.

Więcej

Jarek dopłynął do mety!

Doczekaliśmy się. Nasz jedynak w regatach Transat 6.50 dopłynął do pierwszego i jedynego przystanku w drodze do brazylijskiej Bahii.

Polak zameldował się na portugalskiej wyspie jako 56. Liczymy, że druga część regat będzie dla niego bardziej pomyślna. Marek Gałkiewicz, który przez wiele miesięcy pomagał kapitanowi Kaczorowskiemu w przygotowaniach do tych regat przyznał, że łódka Allianz.pl została przygotowana właśnie na drugą część dystansu. Wtedy ma wiać silniejszy wiatr.

Przypomnijmy, że w nocy z niedzieli na poniedziałek jako pierwsza linię mety tego etapu przekroczyła Isabelle Joschke (Degrémont-Synergie).
żródło: transat650.wp.pl

Film: kpt. J.Kaczorowski na mecie I etapu (ok. 10MB)

Szybko a potem wolno... - dzień siódmy

Mam nadzieję następną relację zacząć od słów "Pozycja: leżąca. Jaro na mecie". A tymczasem czekam...

Z rozmów ze skipperami, którzy dosłownie "wdryfowują" na metę, wynika jedno: nie jest problemem dotarcie do Madery, a raczej do jej południowo- wschodniego krańca. Z tamtej strony (północnej), delikatnie mówiąc "dyma jak w Kieleckiem". Według Krisa i Andraza, siedzących już przy mnie w biurze prasowym - dobre 25 kt.

Więcej

Marina Funchal powoli sie zapełnia...
Dzień szósty (cz. 2)

Marina Funchal powoli, lecz systematycznie zapełnia się łódkami spływającymi w krótkich przedziałach czasu. Stoi ich już tutaj13 a na horyzoncie widać następne dwie...

Więcej

Isabelle The Great - dzień szósty

Pozycja kapitana Kaczorowskiego: 35 st 34.2N, 014 st 96.34W. Miejsce 52, do mety 192 mile - dane z 0500 UTC, 24 września 2007 r.

Stało się. Isabelle Joschke na Degremont Synergie wygrała pierwszy etap wyścigu Mini Transat 2007. Dwie łódki są już w porcie, a ja zdążyłem przeprowadzić krótkie wywiady ze zwycięzcami.

Pozdrowienia z Madery,
Marek Goły Gałkiewicz

Nagranie wywiadu (plik filmowy)

Isabelle pierwsza, Manuard drugi a Le Blévec trzeci!

Isabelle Joschke na łódce Degrémont-Synergie o 2:30 czasu miejscowego (4:11 naszego czasu) jako pierwsza przekroczyła linię mety w porcie Funchal na Maderze.

Pokonanie 1 100 mil morskich zajęło Isabelle 5 dni, 15 godzin, 33 minuty i 30 sekund, płynęła ze średnią prędkością 8.11 węzłów.

Dzień piąty. Nareszcie trochę szybciej...

Jarek po kolejnej nocy podciągnął się w klasyfikacji. Co prawda tylko o 2 miejsca, ale "opcja wschodnia" wreszcie zaczyna przynosić korzyści. Allianz.pl znajduje się obecnie w strefie odrobinę silniejszego wiatru niż konkurenci z zachodniej części stawki. Jeśli utrzymają się podobne warunki to następny dzień i noc powinny być szczęśliwsze dla polskiego zawodnika.

Pierwsza część relacji
Druga część relacji

Dzień czwarty. Gdzie jesteś Jaro?..

Dzisiejszy dzień Jaro rozpoczął od 58-go miejsca w klasyfikacji generalnej. To wynik raczej słaby nawet jak na kiepskie warunki pogodowe panujące w miejscu, gdzie się obecnie znajduje.

Pierwsza część relacji
Druga część relacji

Relacje filmowe

Zapraszamy do obejrzenia relacji filmowych Marka Gałkiewicza prosto z regat TRANSAT 6,50.

Przed startem - cz.1 (ok. 16MB)
Przed startem - cz.2 (ok. 8MB)
Start i pierwsza boja (ok. 20MB)
Allianz.pl na spinakerze (ok. 6MB)

Pomocna dłoń na Maderze

Oj, jak to dobrze być sponsorowanym przez wielką firmę!
Nasi sponsorzy wykazali się niebywałą zapobiegliwością i inicjatywą. Przed wyjechaniem z La Rochelle otrzymałem telefon od CEO Allianz Direct - Pani Olgi Doan - "Marek, wiesz, załatwiliśmy ci kontakt i zakwaterowanie na Maderze".

Więcej
Zdjęcia z Madery

Start Mini Transat 2007 przełożony

W sobotę rano, podczas odprawy meteorologicznej, pojawiły się pierwsze informacje dotyczące możliwości przełożenia startu z powodu oczekiwanych warunków pogodowych na Zatoce Biskajskiej. Po południu otrzymano nowe prognozy meteorologiczne. Najnowsze modele przewidują na wtorek bardzo silny wiatr (powyżej 30 węzłów) na trasie regat.

W związku z tym, biorąc pod uwagę bezpieczeństwo zawodników, oraz mając w pamięci niedawne kłopoty podczas regat Transgascogne (przy podobnych warunkach pogodowych aż osiem łódek mini wzywało pomocy) komisja sędziowska podjęła decyzję o przesunięciu rozpoczęcia regat o co najmniej 2 dni.

Ostatni wywiad z kapt. Jarkiem Kaczorowskim przed startem

Pierwsza część wywiadu przeprowadzonego z kpt. Kaczorowskim w La Rochelle na dwa dni przed startem w regatach samotników.

Część pierwsza wywiadu
Część druga wywiadu

Specjalny serwis internetowy regat Transat 6.50
w portalu "Wirtualna Polska"

Portal "Wirtualna Polska" wraz ze sponsorem projektu firmą Allianz Direct uruchomili specjalny serwis internetowy dotyczący udziału kpt. Kaczorowskiego w regatach Transat 650.

Witrynę prowadzi zespół redaktorów sportowych portalu WP we współpracy z zespołem redakcyjnym witryny Transat650.pl Razem będziemy publikować informacje z przebiegu zawodów.

transat650.wp.pl

"Nie lubię wody" - wywiad z kpt. Kaczorowskim

Ma talent, jest pracowity i ambitny a w dodatku naturalnie predestynowany, by być dobrym żeglarzem - nie lubi wchodzić do wody, choć potrafi bardzo dobrze pływać. Kpt. Jarosław "Jaro" Kaczorowski, który jako pierwszy Polak od 30 lat wystartuje w regatach 6,5-metrowych łódek przez Atlantyk, zdradza szczegóły swojej samotnej wyprawy.

Z kpt. Kaczorowskim rozmawiała Nina Księżopolska z biura prasowego Allianz

Tekst wywiadu

Z drugiej linii frontu - wywiad z Markiem Gałkiewiczem

Konstruktor, konserwator, złota rączka, logistyk, fotograf, autor tekstów, żeglarz i niezawodny partner. Marek Gałkiewicz (dla przyjaciół Goły) choć pozostanie na brzegu, sercem i myślami będzie na łódce z Jarkiem

Z Markiem Gałkiewiczem rozmawiała Nina Księżopolska z biura prasowego Allianz

Tekst wywiadu

Konferencja prasowa kpt. J.Kaczorowskiego

W poniedziałek, 27 sierpnia 2007r, w Warszawie odbyła się oficjalna konferencja prasowa z udziałem kpt. Jarosława Kaczorowskiego poprzedzająca jego start w regatach
TRANSAT "6,50".

Więcej informacji nt. przebiegu konferencji

Trening na wodach Bałtyku

Tuż przed wyjazdem do Francji i startem w regatach Trasant 6,50 kapitan Jarosław Kaczorowski odbył ostatni trening na wodach Bałtyku.

Więcej informacji i zdjęcia

Finałowe odliczanie

Do regat TRANSAT 6,50 pozostało coraz mniej czasu. Za to są to dni pełne pracy związanej z ostatnimi przygotowaniami startu. Zapraszamy przejrzenia relacji z kilku kolejnych dni trwania przygotowań.

	20/08/0007, Dzień "-26" "To był dobry dzień" - z życia obsługi technicznej
	18/08/2007, Dzień "-28" XVII Regaty Samotników o Memoriał im. Leonida Teligi
	16/08/2007, Dzień "-30"
	15/08/2007, Dzień "-31" Mamy nowe żagle. Pierwszy trening.
	14/08/2007, Dzień "-32" Mamy nowy maszt!

Kpt. Jarosław Kaczorowski w Jastarni

Trwa ostatni okres przygotowań kpt. J.Kaczorowskiego do regat TRANSAT 6,50. Z dnia na dzień rośnie zainteresowanie projektem - nie tylko w środowisku żeglarskim.

Ostatnio wczasowicze popularnego kurortu Jastarnia na Półwyspie Helskim mieli gratkę nie lada. W dniach 30-31 lipca 2007 do portu zawitała najwyższej klasy łódź regatowa POL 508, na której już wkrótce kpt. Jarosław Kaczorowski samotnie pokona Atlantyk.

Więcej informacji nt. wizyty kpt. J. Kaczorowskiego w Jastarni

Regaty Mini-Fastnet

Tegoroczne zawody Mini Fastnet stały cały czas pod znakiem zapytania z powodu pogody. Wielokrotnie odraczano start i zmieniano trasę regat. Ostatecznie zawody się nie odbyły.

W oczekiwaniu na Mini Fastnet żeglarze rozegrali między sobą nieoficjalne zawody "Runs Mini - Speed Race" w Zatoce Douarnenez. Kpt. J.Kaczorowski zajął w nich doskonałe czwarte miejsce!

Zamieszczemy relacje z kolejnych odsłon sytuacji w Douarnenez.

Relacja z prologu
Zmiany w organizacji regat
Informacje o odroczeniu regat
Speedtest
Ciągle czekamy...
Ostateczna (?) decyzja
Kolejne odroczenie
Flagi: N nad A - wyścigu nie będzie

Regaty Marie-Agnes Peron Trophy

Kpt. Jarosław Kaczorowski wystartował do kolejnych zawodów. Tym razem są to regaty Marie-Agnes Peron Trophy. Start nastąpił w czwartek, 7 czerwca 2007 o godz.11:30. Pierwsi żeglarze spodziewani są na mecie w Douarnenez w sobotę, 9 czerwca.

Relacja Marka Gałkiewicza z Douarnenez nazajutrz po starcie
Samotnicy rozpoczęli trzeci dzień walki w regatach MAP
Zakonczenie regat
kpt. J.Kaczorowski: Podsumowanie startu w MAP '2007

Galeria zdjęć z regat

18-V-2007, Regaty Open Demi-Cle

Po "całozimowych" przygotowaniach start w pierwszych regatach w sezonie. Będzie to przede wszystkim test dla sprzętu i wszystkich nowych patentow zaprojektowanych i wykonanych przez zimę.

Trasa regat jest krotka a w zależności od opcji, ktorą ostatecznie przyjmie komisja, bedzie liczyć od 115 do 210 Nm. Start 18 maja 2007 o godz. 11:00 w Locmiquelic, koło Lorient a meta w (ulubionym) Douarnenez dwa dni później.

Kto jednak plywal po północnych Biskajach, ten wie, że nawet krótkie regaty są tam niełatwe. Pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie, a sześciometrowe i sześciowęzłowe pływy razem z mgłami i kurami rybackimi pojawiającymi się w nocy znikąd nie ulatwiają ścigania.

Oficjalna strona regat Open Demi-Cle

-----
Kpt. J.Kaczorowski ukończył regaty Open Demi-Cle '2007
na dobrym 12. miejscu w swojej kategorii

Kpt. J.Kaczorowski: podsumowanie regat Open Demi-Cle

Plan startów kpt. J.Kaczorowskiego w sezonie 2007

18-20 maja: Demi-Cle
7-10 czerwca: Marie-Agnes Peron Trophy
17-24 czerwca: Fastnet 6.50
22 lipca - 1 sierpnia: Transgasconne

TRANSAT 6,50
16 września o godz. 12.02
start do etapu La Rochelle- Madera
6 października
start do etapu Madera-Salvador de Bahia

Kpt. Jarosław Kaczorowski laureatem nagrody
"Conrady 2006"

Z radością informujemy, że kpt. Jarosław Kaczorowski za zakwalifikowanie się do tegorocznych regat TRANSAT 6,50 otrzymał dwie prestiżowe nagrody - jedną od bractwa znanych i szanowanych żeglarzy, drugą od Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego.

Decyzję podjęło 9 marca 2007r. szacowne jury "Conradów 2006" z udziałem dotychczasowych laureatów tej nagrody.

Więcej informacji o nagrodzie "Conrady 2006"

Po pracowicie spędzonej jesieni i zimie przyszedł czas na rozpoczęcie sezonu 2007

10 maja wyjeżdżamy z Markiem do Bretanii na pierwsze w tym sezonie regaty. Po zakończeniu regat azorskich i zakwalifikowaniu się do tegorocznego Transatu trenowałem intensywnie na Zatoce Gdańskiej, a w październiku spotkaliśmy się we cztery łódki z dwoma Słoweńcami, Kristianem Hajnskiem i Andrasem Mihelinem oraz Chorwatem Sime Stipanicevem na dwutygodniowym zgrupowaniu w Chorwacji (...)

Pełna wypowiedź kpt. J.Kaczorowskiego o rozpoczęciu sezonu

Ogłoszenie listy żeglarzy zakwalifikowanych do regat

22 grudnia 2006r. została ogłoszona oficjalna lista żeglarzy, którzy zakwalifikowali się do przyszłorocznych regat Transat 6.50 - lista zawiera oczywiście wpis z nazwiskiem kpt. Jarosława Kaczorowskiego.

Przypomnijmy, że aby zakwalifikować się do regat, żeglarze musieli przede wszystkim zaliczyć 1000 mil samotnej żeglugi non-stop oraz co najmniej drugie tyle wypływać w regatach kwalifikacyjnych w sezonie 2006. Kwalifikacje należało odbyć na tej samej łódce, która będzie startowała w finałowych regatach.

Oficjalna lista żeglarzy: Transat 6.50 '2007

Zawiadomienie o regatach TRANSAT 6.50 edycja '2007

27 listopada kpt. Kaczorowski otrzymał od organizatorów oficjalny dokument "Zawiadomienie o regatach".

Regaty Transat rozpoczną się w La Rochelle 16.09.2007 o 12:02 skąd żeglarze popłyną na Maderę (nie na Lanzarote!!!) do portu Funchal. To jest 1130 mil. Jaro szacuje pokonanie tego dystansu w tydzień. Następnie 6.10.2007 o 12:00 start do Salvador de Bahia - etap liczy 3100 mil. Pierwsi żeglarze powinni dotrzeć na metę około 24.10.2007.

Na miejscu trzeba liczyć kolejne około 10 dni, żeby załadować jacht na statek płynący do Europy.

Oryginalna wersja "Zawiadomienia o regatach" (ang.)